loader
Gorce to niewysokie pasmo górskie leżące w Beskidach Zachodnich. Podobno najpiękniejsze zimą … zatem wszystko przed nami bo zima tuż, tuż…🤗
A tymczasem jeszcze jesiennym celem był Turbacz, najwyższy szczyt gorczański, który wznosi się na wysokość 1310 m n.p.m., choć niektóre źródła podają 1314 m. 
Wycieczkę zaplanowałyśmy na dwa dni z noclegiem w Schronisku PTTK na Turbaczu bo prognozy pogody były genialne. Podziwiałyśmy zachód słońca i cieszyłyśmy się wschodem słońca🙂Najpiękniejsze jednak było morze chmur, zwane też morzem mgieł, będące efektem inwersji temperatury, a które towarzyszyło nam przez dwa dni. Oj, cudnie było😍

08-09.11 Obidowa Parzygnatówka - Schronisko PTTK na Starych Wierchach - Obidowiec - Turbacz - Schronisko PTTK na Turbaczu - Wisielakówka – Bukowina Miejska – Bukowina Obidowska – Koliba na Łapsowej Polanie - Obidowa Parzygnatówka. 
W dwa dni przeszłyśmy ok. 25 km w pięknych okolicznościach przyrody🤗
Pozdrawiamy - Lidia i Halszka🙂
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Na Turbacz dotarłyśmy już o zachodzie słońca😀
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Tak zakończył się pierwszy dzień🤗
Podaj dalej
Dodaj komentarz
A tak zaczął kolejny🤗
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Niczym wyspy na wzburzonym morzu😍
Turbacz w promieniach porannego słońca …
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Schronisko PTTK na Turbaczu
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Kaplica Matki Bożej Królowej Gorców
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Przez dziurkę od klucza …
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Koliba na Łapsowej Polanie… mogłybyśmy tu zostać na dłużej🤗
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Jeszcze ostatnie spojrzenie koleżanki na Tatry i … do domu…
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Owca turystka wędrująca ze swoim wilkiem. Rzeźba autorstwa Michała Batkiewicza, która stoi na Łapsowej Polanie.
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Serdecznie pozdrawiam i zazdroszczę fajnie spędzacie czas a widoczki zapierają dech w piersiach . Brawo Wy !!!! Buziaki 🙋‍♀️
Zaplusowali (2): Lidia, Halszka
Mariusz (lob61)
Brawo dziewczyny 👋👣 pięknie pokazujecie nam ciekawe miejsca. Nie wiem z kim macie umowę, ale z pogodą trafiacie idealnie. Ja na Turbacz wchodziłem w deszcz .
Zaplusowali (2): Lidia, Halszka
Marek (whitewhale)
Super zdjęcia. Gratki
Zaplusowali (2): Lidia, Halszka

Popularne wpisy:

Kiedy emocje biorą górę nad rozsądkiem....
user
Napisz komentarz...
2024-11-22 sobota

Dzisiaj całą trójką odwaliliśmy dziś całkiem dużą trasę przypuszczam, że około 9 km a w drodze powrotnej nabyłem około 4 kg pomarańczy za 2 euro na bazarku. A wieczorkiem do kamperka zapukał Norbert. Szczęka mi prawie opadła. Zaprowadziłem go do Lidla czym dowaliłem do dzisiejszego dreptania około 2,5 km. Jest dobrze , chociaż chłodniej niż w dni poprzednie.

2024-11-21 piątek

Dzisiejszy dzinek troszkę bardziej pracowity. Swietłana dzisiaj została w kamperku a my tzn. ja i Tomek połaziliśmy po dolnym zamku a potem do Lidla poi colę. Pewnie w sumie około 6 kilometrów. Kolana troszkę rozruszałem i obawy były ale wieczorem poczułem się naprawdę mobilnie dobrze. Norbert tam gdzieś walczy i dotarł gdzieś do rubieży Grecji ale 700 km stąd.
user
Napisz komentarz...
Odpoczywam w górach, chodzę do teatru, lubię historie, fascynują mnie kolory, nie nawidze kłamstwa, chciałbym spytać kogoś normalnego.
user
Napisz komentarz...

Zaloguj się lub zarejestruj:

Reprezentujesz firmę? Zacznij tutaj >>