loader
16 października - Rusinowa Polana po raz kolejny … tym razem z Gęsią Szyją🙂 1489 m n.p.m., nieco ponad 1000 schodów pokonanych😁
Podaj dalej
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(3):Zojka, Mariusz, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Zaplusowali(2):Zojka, Bogdan
Dodaj komentarz
Podaj dalej
Komentarze(1)
Iwona (Iga653)
Fajnie,już od jakiegoś czasu mam chetkę na ten szlak, tylko brak chętnych na towarzystwo😒
Zaplusowali (1): Kinga

Popularne wpisy:

Kiedy emocje biorą górę nad rozsądkiem....
user
Napisz komentarz...
2024-11-22 sobota

Dzisiaj całą trójką odwaliliśmy dziś całkiem dużą trasę przypuszczam, że około 9 km a w drodze powrotnej nabyłem około 4 kg pomarańczy za 2 euro na bazarku. A wieczorkiem do kamperka zapukał Norbert. Szczęka mi prawie opadła. Zaprowadziłem go do Lidla czym dowaliłem do dzisiejszego dreptania około 2,5 km. Jest dobrze , chociaż chłodniej niż w dni poprzednie.

2024-11-21 piątek

Dzisiejszy dzinek troszkę bardziej pracowity. Swietłana dzisiaj została w kamperku a my tzn. ja i Tomek połaziliśmy po dolnym zamku a potem do Lidla poi colę. Pewnie w sumie około 6 kilometrów. Kolana troszkę rozruszałem i obawy były ale wieczorem poczułem się naprawdę mobilnie dobrze. Norbert tam gdzieś walczy i dotarł gdzieś do rubieży Grecji ale 700 km stąd.
user
Napisz komentarz...
Odpoczywam w górach, chodzę do teatru, lubię historie, fascynują mnie kolory, nie nawidze kłamstwa, chciałbym spytać kogoś normalnego.
user
Napisz komentarz...

Zaloguj się lub zarejestruj:

Reprezentujesz firmę? Zacznij tutaj >>